If you have found a spelling error, please, notify us by selecting that text and pressing Ctrl+Enter.

Przegląd został przygotowany przez kolektyw ACK-Moskwa

Przedstawiamy wam przegląd represji w stosunku do anarchistów i aktywistów wolnościowych w 2017 roku i na początku 2018 roku – władze ze zdwojoną siłą kontynuują wsadzanie do aresztów i nękanie naszych towarzyszy. Anarchiści.tki poddawani.e są represjom w więzieniach, ale nie tracą siły ducha. W zeszłym roku nasz kolektyw nieregularnie publikował raporty i jeśli uważacie, że przeoczyliśmy coś ważnego, albo znacie inne przypadki represji, prosimy o pisanie na adres abc-msk@riseup.net Aresztowania i torturowanie anarchistów w Penzie i w Petersburgu

Rosyjskie służby fabrykują ogromną sprawę karną przeciwko anarchistom i antyfaszystom, których FSB nazywa członkami «zrzeszenia terrorystycznego» o nazwie «Sieć», które rzekomo przygotowywało zamachy terrorystyczne na czas wyborów prezydenta w marcu 2018 roku i na mistrzostwa świata w piłce nożnej, które odbędą się w rosji latem tego samego roku.

Postępowanie karne dot. «zrzeszenia terrorystycznego» (część 2 artykułu 205.4 KK) zostało wszczęte w Penzie w październiku 2017 roku. Wtedy w ciągu miesiąca w Penzie zatrzymano Jegora Zorina, Ilję Szakurskiego, Wasilija Kuksowa, Dmitrija Pczelincewa i Andrieja Czernowa. Wtedy też zatrzymano w Petersburgu i odwieziono do Penzy Armana Sagynbajewa. W styczniu w Petersburgu zatrzymano Wiktora Filinkowa i Igora Szyszkina.

Krewni aktywistów z Penzy opowiadali, że aresztowanym podczas zatrzymania podrzucono broń, a potem byli torturowani. O torturach opowiedział Wiktor Filinkow, Dmitrij Pczelincew i Ilja Szakurskij, oraz Ilja Kapustin, którego wypuszczono, pozostawiając mu status świadka. Igor Szyszkin nie poinformował o torturach, jednak lekarze zdiagnozowali u antyfaszysty złamanie dolnej ścianki oczodołu, wiele krwiaków i zadrapań, a na jego ciele zarejestrowano wiele śladów, podobnych do oparzeń spowodowanych przewodami elektrycznymi.

  • «Rażenie prądem w nogę było na przemian z rażeniem prądem w kajdanki. Czasami bił w plecy albo w potylicę-ciemię, było uczucie, że bije z tyłu głowy. Kiedy krzyczałem, zaciskali mi usta i grozili kneblem, taśmą, zatkaniem ust. Nie chciałem knebla i starałem się nie krzyczeć, nie zawsze się udawało», — tak Wiktor Filinkow opowiadał o torturach w mikrobusie FSB.

Wszyscy zatrzymani w ramach tej sprawy są w ciężkim stanie, grozi im powtórka z tortur, i bardzo potrzebują waszego wsparcia – i waszej solidarności. Aresztowanym można i trzeba pisać listy:

W Petersburgu::
Dokąd: 191123, Санкт-Петербург, ул Шпалерная, д 25, ФКУ СИЗО-3 ФСИН России

Komu: Шишкину Игорю Дмитриевичу 24.08.1991 г.р.,

Филинкову Виктору Сергеевичу, 08.11.1994 г.р.

W Penzie:
Dokąd: ФКУ СИЗО-1, ул. Каракозова, д. 30, Пенза, Пензенская обл., Россия, 440039

Komu: Куксову Василию Алексеевичу, 1988 г.р.

Сагынбаеву Арману Даулетовичу, 1992 г.р.

Пчелинцеву Дмитрию Дмитриевичу, 1992 г.р.

Чернову Андрею Сергеевичу, 1989 г.р.

Шакурскому Илье Александровичу, 1996 г.р.

Napisać można też za pomocą serwisu pocztowego «Rosuzinka». Jegor Zorin ma areszt domowy, dlatego nie ma sensu pisać do niego do aresztu.

Moskwa: sprawa karna dot. rozbitego okna biura partii politycznej «Jedna Rosja» («Единая Россия»)

Dwoje aktywistów.ek Jelena Gorbań i Aleksiej Kobaidze, zostali oskarżeni o wandalizm (część 1 artykułu 214 KK FR) w związku ze sprawą rozbitego okna w biurze partii «Jedna Rosja». 31 stycznia 2018 nieznani aktywiści rozbili okno w jednym z oddziałów partii «Jedna Rosja» w Moskwie i wrzucili do środka podpaloną flarę na znak protestu przeciwko spektaklowi pod tytułem «wybory prezydenta Federacji Rosyjskiej».

«Nieważne kto zostanie prezydentem, ich polityka – to zawsze opresja i wyzysk prostych pracowników. My, anarchiści, proponujemy zamiast prezydentów i innych państwowych instytucji samorządność i demokrację uczestniczącą. Dołączajcie się do naszej walki!» — głosiło ich oświadczenie.

Siły bezpieczeństwa włamały się do mieszkań, gdzie mieszkali Gorbań i Kobaindze, 13 lutego. Po przesłuchaniu, aktywistów wypuszczono po podpisaniu dokumentu o zakazie opuszczania kraju. Obecnie aktywiści są na wolności.

Czelabińsk: postępowanie karne za baner «FSB – główny terrorysta»

W Czelabińsku pięciu aktywistów zatrzymano wieczorem 19 lutego 2018 w związku z postępowaniem karnym dot. chuligaństwa (część 1 artykułu 213 KK FR), wszczętym po akcji przy lokalnym oddziale FSB – wtedy powieszono baner «FSB – główny terrorysta» i rzucono świecę dymną za ogrodzenie. Akcja zostałą przeprowadzona, aby okazać solidarność wobec aresztowanych anarchistów w związku ze «sprawą z Penzy».

Aktywiści Dmitrij Cybukowskij i Dmitrij Siemionow opowiedzieli, że po zatrzymaniu funkcjonariusze FSB stosowali tortury paralizatorem elektrycznym, żądając aby się przyznali, że powiesili ten baner. Obecnie są na wolności, pod warunkiem nie wyjeżdżania z kraju. Można pomóc z opłaceniem adwokatów poprzez przekazanie pieniędzy na ACK-Moskwa z dopiskiem “na Czelabinsk” (dane znajdują się na końcu artykułu).

Krym: aktywista Karakaszew został aresztowany za «usprawiedliwianie terroryzmu»

W lutym 2018 roku na Krymie FSB aresztowała anarchistę Jewgienija Karakaszewa, który jest oskarżany o «rozniecanie nienawiści» (artykuł 282 KK FR) i o «usprawiedliwianie terroryzmu» (artykuł 205.2 KK FR) — jedynie za publikowanie filmików w sieci społecznościowej «VKontakte».

Jewgenij zawsze był aktywny społecznie, uczestniczył w pikiecie przy budynku FSB w Symferopolu, a w listopadzie 2016 roku razem ze swoimi towarzyszam planował przeprowadzenie pikiety «przeciwko policyjnemu bezprawiu na Krymie» obok budynku MSW w mieście Eupatoria. Wtedy przeprowadzenie pikiety zostało zabronione przez władze Eupatorii.

Karakaszew został aresztowany i znajduje się w areszcie śledczym SIZO-1 w Symferopolu.

Administracyjne nękanie anarchistów

Tak 19 stycznia 2017, jak i 19 stycznia 2018, w rocznicę zabójstwa adwokata Stanisława Markielowa i dziennikarki Anastazji Baburowej, odbyły się akcje pamięci w całym kraju, które służby bezpieczeństwa próbowały pokrzyżować. W 2017 roku w Sewastopolu służby zakłóciły pojedynczą pikietę, zatrzymano anarchistów także w Moskwie, Petersburgu i w Murmańsku. Zatrzymania powtórzyły się w 2018 roku. Władze kolejny raz pokazały, jak w rzeczywistości wspierają antyfaszyzm, o którym tak często mówią przy okazji dnia zwycięstwa 9 maja.

23 lutego 2017 bez jakichkolwiek sensownych przyczyn zatrzymano dziesiątki osób na lewicowo-radykalnym «Dezertir-feście» na południowym wschodzie Moskwy. Koncert był ogłaszany jako wezwanie do odmowy służby wojskowej – policja uznala tę propozycję za przesadnie radykalną. W 2018 roku podobny festiwal nie odbył się, ponieważ był wcześniej zakłócony przez służby bezpieczeństwa.

W Irkucku 8 kwietnia 2017 miały miejsce przeszukania z uczestnictwem pododdziału SOBR (Specjalny Oddział Szybkiego Reagowania) i funkcjonariuszy Centrum Przeciwdziałania Ekstremizmowi. Dziewięć osób zostało aresztowanych i przewiezionych na komisariat. W końcu Irkucki Sąd Rejonowy anulowal decyzję Oktiabrskiego Sądu Rejonowego w Irkucku o aresztowaniu na sześć dni anarchisty Igora Martynienko za «niepodporządkowanie się żądaniom policjantów» podczas przewożenia na przesłuchanie w roli świadka. Wobec jednego z aktywistów — Dmitrija Litwina — wszczęto postępowanie karne według artykułu 148 KK FR (obraza uczuć osób wierzących), pozostałych przesłuchiwano w roli świadków w ramach tej sprawy – sami zatrzymani byli pewni, że główna przyczyna jest inna: lokalni anarchiści są najbardziej aktywnymi uczestnikami życia politycznego w mieście i niejednokrotnie aktywizowali protesty społeczne.

  • «Jawność, która idzie w parze z tymi wydarzeniami, nie jest niepokojąca dla funkcjanariuszy, którzy zorganizowali ten teatr. Przyczyna jest prosta: dla nich jest to możliwość zastraszenia maksymalnej ilości “potencjalnych ekstremistów”. I to mogło by zadziałać, jeśli by wszystkie te wydarzenia zmusiły mnie i moich towarzyszy żebyśmy zeszli do podziemia i zapomnieli o całej działalności, ale to się nie wydarzy. Wszystko dopiero się zaczyna», — opowiada Igor.

W listopadzie 2017 w Moskwie na turniej ku pamięci zabitych antyfaszystów przyjechała policja. Zatrzymana była jedna osoba, u której wzięto odciski palców. W listopadzie antyfaszyści tradycyjnie wspominają muzyka Timura Kaczarawę i organizatora turniejów sportowych Iwana Chutorskiego, którzy zostali zamordowani przez faszystów.

Prześladowanie rosyjskich aktywistów za granicą

W kwietniu 2017 anarchistę, figuranta sprawy “Bołotny” («болотное дело») Aleksieja Polichowicza deportowano z Białorusi po odbyciu 12 dni aresztu za uczestnictwo w zgromadzeniu w Mińsku, gdzie ludzie protestowali przeciwko nowym podatkom. Latem w białoruskim mieście Baranowicze OMON wtargnął na wykład Aleksieja Sutugi, który chciał opowiedzieć, jak w więzieniu stawiać opór funkcjonariuszom służb. Prawie wszyscy obecni zostali zatrzymani do wieczora. 12 października lokalny sąd wydał wyrok o przyznaniu skonfiskowanych na wykładzie materiałów ekstremistycznymi – materiałem zakazanym stał się jeden numer czasopisma «Autonom».

9 października 2017 w białoruskim mieście Grodno OMON wtargnął na wykad filozofa Piotra Riabowa. Piotr Riabow to nasz towarzysz anarchista, docent katedry filozofii MGPU (Moskiewski Uniwersytet Pedagogiczny), doktor nauk filozoficznych, specjalizujący się w myśli anarchistycznej. 11 października po przeprowadzeniu w Baranowiczach wykładu «Nieformalny ruch Białorusi 1991-2010» Riabow został skazany na 6 dni aresztu za «dystrybucję materiałów ekstremistycznych». Po tym wydarzeniu Wydział ds. Obywatelstwa i Migracji lokalnej milicji podjął decyzję o deportacji Riabowa i zakazie wjazdu na Białoruś na 10 lat. W Moskwie odbyła się seria pojedynczych pikiet przeciwko aresztowi Piotra Riabowa przed Ambasadą Białorusi, zorganizowano też wieczór solidarności.

  • «Państwo przeceniło mój wkład w rewolucyjną propagandę: kilka moich wykładów odbiłoby się mniejszym echem, niż ich zakazanie. Myślę, że chodzi o termin “anarchizm”. Władze pamiętają to, że anarchiści zostali skazani za podpalenie Ambasady Rosji w 2010 roku, pamiętają też to, że anarchiści w wielu przypadkach stawali na czele masowych protestów przeciwko dekretowi o pasożytnictwie», — opowiadał Riabow w wywiadzie po wyjściu na wolność. W 2017 roku anarchiści w Białorusi byli najbardziej aktywną siłą protestów przeciwko podatkowi o pasożytnictwie, który władze białoruskie chciały narzucić na bezrobotnych.

Jesienią 2017 roku pięciu czeskich anarchistów, oskarżonych o terroryzm, zostało całkowicie uniewinnionych. To ważna dla nas informacja, ponieważ wcześniej w związku z tym status podejrzanego miał mieszkający w Pradze Igor Szewcow, pochodzący z Irkucka. W 2016 roku czeski sąd wydał wyrok na Szewcowa. Sąd przyznał, że w sprawie ataku na dom ministra obrony nie ma wystarczających dowodów (jednak sędziowie podkreślili swoją odmowę uznania go za niewinnego – wydanie wyroku nie było możliwe ze względu na brak wystarczających dowodów) i zwolnił Igora z oskarżeń o napaść z «koktajlami Mołotowa» na dom ministra. «Od samego początku mówiliśmy, że to priorytetowe zadanie policji, a nie imponujące wyroki odsiadki dla anarchistów i anarchistek. Aparat represji nie boi się nas jako takich. To, co ich naprawdę przeraża, to to, że nasze idee zarażają coraz większą liczbę osób i, co gorsza, moglibyśmy zacząć stosować nieskończoną różnorodność taktyk», — możemy przeczytać w oświadczeniu w tej sprawie.

Wieści z więzień

Mieszkaniec Krymu Aleksandr Kolczenko, którego wielu zna jako Tundrę, w więzieniu świętował już 28 urodziny — pomimo niedawno przeprowadzonej wymiany jeńców między Ukrainą i L-DNR, on wciąż znajduje się w więzieniu. Ukraina obiecała wydać rosyjskich wojskowych w zamian za Sencowa i Kolczenkę, ale pomimo rozmów nic więcej się nie wydarzyło. Na urodziny antyfaszysty na lotniskach Ukrainy, Czech i Polski zporganizowano akcję «Daremne oczekiwanie». Aktywiści z tabliczkami, na których napisane były imiona więźnionych w Rosji Ukraińców, stali w poczekalni.

Anarchistę Kolczenko władze rosyjskie skazały na 10 lat więzienia w sprawie tak zwanych «krymskich terrorystów» — uczestniczył w akcjach przeciwko wprowadzeniu wojsk rosyjskich na półwysep, a w szczególności uczestniczył w podpaleniu lokalnego oddziału partii «Jedna Rosja» i biura nacjonalistycznej «rosyjskiej Wspólnoty Krymu». W listopadzie u skazanego zdiagnozowano «niedowagę». W tym samym czasie FSIN (Federalna Służba Wykonania Kar FR) odmówiła mu w podjęciu zaocznych studiów na ukraińskim uniwersytecie.

Napisać list do Aleksandra Kolczenko można na adres: 456612, Челябинская обл., Копейск, ул. Кемеровская, 20, ИК-6, отряд 4, Кольченко Александру Александровичу, 1989 г.р. — lub za pomocą pocztowego serwisu «Rosuznika».

W Mordowii odbywa wyrok anarchista Ilja Romanow, którego sąd wojenny nazwał «terrorystą». Romanow ucierpiał od wybuchu petardy własnej produkcji w październiku 2013 roku, ale w wyniku starań niżnonowogrodzkiego centrum «E» z eksperymentatora-nieudacznika zamienił się w «terrorystę» i dostał wyrok 10 lat w kolonii karnej. Z powodu wybuchu Romanow stracił dłoń.

W kwietniu 2017 roku Europejski Trybunał Praw Człowieka rozpatrzył jedną ze skarg Romanowa i przyznał mu 3 400 euro odszkodowania za nieuzasadnione długie przebywanie w areszcie w czasie prowadzenia śledztwa. W maju Romanowa umieścili w celi na cztery miesiące, a w lipcu wszczęli nowe postępowanie – o “nawoływnie do terroryzmu”, przypisując mu opublikowanie na stronie w Facebook’u filmiku z islamistami, dyskutującymi o jihadzie. Rzeczywistą przyczyną wszczęcia postępowania karnego są satyryczne filmiki Ilji, w których odprawia on “czary” przeciwko Putinowi.

  • “Obecne państwo rosyjskie nie wydziela oddzielnej kategorii “politycznych”. Z punktu widzenia prawa, wszyscy więźniowie to kryminaliści. Dlatego nie ma specjalnych więzień dla politycznych, jednak więźniów osadzonych w związku z polityką, zazwyczaj wiozą do Mordowii albo na Północ.

Niedawno w telewizji jakiś funkcjonariusz FSB poinformował o “dużym osiągnięciu”: w Rosji jest około dwa tysiące skazanych za przestępstwa “o tendencji terrorystycznej”. Kim oni są i gdzie się znajdują? Zakładam, że większość to młodzi muzułamnie z Kaukazu” – pisze w jednym z listów anarchista (z tekstu Romanowa “W którym wieku żyje Mordowia? Więzienna miedzynarodówka we wsi Leplej”)

Ilja Romanow znajduje się w areszcie SIZO-1 Saranska, adres: 430003 Республика Мордовия, г.Саранск, ул.Рабочая 147, СИЗО-1, Романову Илье Эдуардовичу, 1967 г.р. Napisać list można także za pomocą serwisu “Rosuznika”.

W końcu na wolności

W maju 2017 anarchista Aleksiej Sutuga wyszedł z kolonii karnej IK-14 w Angarsku. We wrześniu 2014 roku Sutugę, znanego jako Sokrat, skazali na trzy lata i miesiąc kolonii karnej. Sam antyfaszysta nie przyznał się do winy: próbował rozdzielić osoby podczas bójki, która zaczęła się w kawiarni, ale nikogo nie bił. Poszkodowani w tej sprawie byli blisko związani z rosyjskimi neonazistami, jeden z nich – Rustam Mirza – nie pierwszy raz uczestniczył w sprawach przeciwko antyfaszystom jako poszkodowany lub świadek.

  • “Nie umiesz rozmawiać z glinami, to lepiej nie gadaj. Wszczęli postępowanie karne – walcz o swoją wolność. Zamknęli – to nie znaczy, że walka o twoją wolność się skończyła. Ograniczają cię murami, ograniczają twoje kontakty, ale i w więzieniu można pozostać wolnym. Trudno to pojąć, ale tak jest. Nie trzeba dać się umieścić w więzieniu, ale też nie wolno się bać więzienia” – mówił towarzyszom po wyjściu z rosyjskiego więzienia Sutuga.

W październiku 2017 antyfaszysta z Tomska Jegor Aleksiejew ukrył się na dzień przed ogłoszeniem wyroku. Obecnie jest bezpieczny, ale nie zdradza swojego miejsca przebywania. Według słów Jegora, zdecydował się ukryć się przed “rosyjskim wymiarem sprawiedliwości”, ponieważ bał się, że dostanie wyrok skazujący, z pozbawieniem wolności. Postępowanie karne przeciwko Jegorowi Aleksiejowi było sfabrykowane w grudniu 2014 roku według części 1 artykułu 282 KK FR – za rozniecenie nienawiści lub wrogości w stosunku do grupy społecznej “funkcjonariuszy policji”. Według wersji świadka, w czerwcu 2014 roku Jegor Aleksiejew na swojej stronie, na koncie “Mirosław Mudryj” w sieci społecznościowej “VKontakte” opublikował wideo “Anarchiści_Antyfaszyści” pod piosenkę kolektywu raperów «The Cryme Scene» — “Dźwięki Rewolucji” («Звуки Революции»).

Na początku listopada 2017 historyk i anarchista Dmitrij Buczenkow precyzyjnie uciekł z aresztu domowego i w tym momencie znajduje się w Europie. Umieszczając Buczenkowa pod aresztem domowym funkcjonariusze FSIN (Federalna Służba Wykonania Kar FR), wbrew utartej praktyce, nie założyli mu elektronicznej bransoletki, z powodu braku sprzętu. Buczenkow był 35 figurantem sprawy “Bołotny” (od nazwy placu w Moskwie, gdzie miały miejsce protesty), która zaczęła się po próbie samoobrony obywateli przed agresywnymi działaniami policji 6 maja 2012 roku.

  • “Kiedy wydarzy się rewolucja, czy będziemy mogli coś zrobić? Zrobić tak, żeby część społeczeństwa, która nieuchronnie będzie wciągnięta w wydarzenia i będzie się poświęcać, żeby nie poświęcała się daremnie i nie w imię kolejnego nowego prezydenta? Władza Putina raczej skończy się nieprostymi społeczno-politycznymi wydarzeniami, i im dłużej on jest u władzy, tym większe prawdopodobieństwo tych wydarzeń. W historii rosji zawsze jest tak: po długim okresie władzy autorytarnej nadchodzi okres wojny domowej” – opowiada Dmitrij w wywiadzie już po ucieczce.

Według śledczych, 6 maja 2012 roku Buczenkow rzekomo napadł na policjantów i przewracał toi-toie. Organy represji doskonale wiedzą, że to kłamstwo – Buczenkowa w ogóle nie było tego dnia na placu Bołotnym w Moskwie, odwiedział rodziców w Niżnym Nowogrodzie. Człowiek, który został nagrany na wideo i o którym śledczy twierdzą, że to Dmitrij, absolutnie nie jest do niego podobny. Skarga na jego aresztowanie i prześladowanie polityczne została skierowana przez adwokata do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Obecnie Buczenkow oswaja się z nowym miejscem i przygotowuje się do tego, aby znowu być w gotowości – w czasie, gdy był uwięziony nie tracił czasu na darmo i przygotował kilka materiałów historycznych o ludowym oporze.

Wesprzeć ACK Moskwa można poprzez Paypal: abc-msk@riseup.net

źródło: avtonom.org

ąd został przygotowany przez kolektyw ACK-Moskwa

Przedstawiamy wam przegląd represji w stosunku do anarchistów i aktywistów wolnościowych w 2017 roku i na początku 2018 roku – władze ze zdwojoną siłą kontynuują wsadzanie do aresztów i nękanie naszych towarzyszy. Anarchiści.tki poddawani.e są represjom w więzieniach, ale nie tracą siły ducha. W zeszłym roku nasz kolektyw nieregularnie publikował raporty i jeśli uważacie, że przeoczyliśmy coś ważnego, albo znacie inne przypadki represji, prosimy o pisanie na adres abc-msk@riseup.net Aresztowania i torturowanie anarchistów w Penzie i w Petersburgu

Rosyjskie służby fabrykują ogromną sprawę karną przeciwko anarchistom i antyfaszystom, których FSB nazywa członkami «zrzeszenia terrorystycznego» o nazwie «Sieć», które rzekomo przygotowywało zamachy terrorystyczne na czas wyborów prezydenta w marcu 2018 roku i na mistrzostwa świata w piłce nożnej, które odbędą się w rosji latem tego samego roku.

Postępowanie karne dot. «zrzeszenia terrorystycznego» (część 2 artykułu 205.4 KK) zostało wszczęte w Penzie w październiku 2017 roku. Wtedy w ciągu miesiąca w Penzie zatrzymano Jegora Zorina, Ilję Szakurskiego, Wasilija Kuksowa, Dmitrija Pczelincewa i Andrieja Czernowa. Wtedy też zatrzymano w Petersburgu i odwieziono do Penzy Armana Sagynbajewa. W styczniu w Petersburgu zatrzymano Wiktora Filinkowa i Igora Szyszkina.

Krewni aktywistów z Penzy opowiadali, że aresztowanym podczas zatrzymania podrzucono broń, a potem byli torturowani. O torturach opowiedział Wiktor Filinkow, Dmitrij Pczelincew i Ilja Szakurskij, oraz Ilja Kapustin, którego wypuszczono, pozostawiając mu status świadka. Igor Szyszkin nie poinformował o torturach, jednak lekarze zdiagnozowali u antyfaszysty złamanie dolnej ścianki oczodołu, wiele krwiaków i zadrapań, a na jego ciele zarejestrowano wiele śladów, podobnych do oparzeń spowodowanych przewodami elektrycznymi.

  • «Rażenie prądem w nogę było na przemian z rażeniem prądem w kajdanki. Czasami bił w plecy albo w potylicę-ciemię, było uczucie, że bije z tyłu głowy. Kiedy krzyczałem, zaciskali mi usta i grozili kneblem, taśmą, zatkaniem ust. Nie chciałem knebla i starałem się nie krzyczeć, nie zawsze się udawało», — tak Wiktor Filinkow opowiadał o torturach w mikrobusie FSB.

Wszyscy zatrzymani w ramach tej sprawy są w ciężkim stanie, grozi im powtórka z tortur, i bardzo potrzebują waszego wsparcia – i waszej solidarności. Aresztowanym można i trzeba pisać listy:

W Petersburgu::
Dokąd: 191123, Санкт-Петербург, ул Шпалерная, д 25, ФКУ СИЗО-3 ФСИН России

Komu: Шишкину Игорю Дмитриевичу 24.08.1991 г.р.,

Филинкову Виктору Сергеевичу, 08.11.1994 г.р.

W Penzie:
Dokąd: ФКУ СИЗО-1, ул. Каракозова, д. 30, Пенза, Пензенская обл., Россия, 440039

Komu: Куксову Василию Алексеевичу, 1988 г.р.

Сагынбаеву Арману Даулетовичу, 1992 г.р.

Пчелинцеву Дмитрию Дмитриевичу, 1992 г.р.

Чернову Андрею Сергеевичу, 1989 г.р.

Шакурскому Илье Александровичу, 1996 г.р.

Napisać można też za pomocą serwisu pocztowego «Rosuzinka». Jegor Zorin ma areszt domowy, dlatego nie ma sensu pisać do niego do aresztu.

Moskwa: sprawa karna dot. rozbitego okna biura partii politycznej «Jedna Rosja» («Единая Россия»)

Dwoje aktywistów.ek Jelena Gorbań i Aleksiej Kobaidze, zostali oskarżeni o wandalizm (część 1 artykułu 214 KK FR) w związku ze sprawą rozbitego okna w biurze partii «Jedna Rosja». 31 stycznia 2018 nieznani aktywiści rozbili okno w jednym z oddziałów partii «Jedna Rosja» w Moskwie i wrzucili do środka podpaloną flarę na znak protestu przeciwko spektaklowi pod tytułem «wybory prezydenta Federacji Rosyjskiej».

«Nieważne kto zostanie prezydentem, ich polityka – to zawsze opresja i wyzysk prostych pracowników. My, anarchiści, proponujemy zamiast prezydentów i innych państwowych instytucji samorządność i demokrację uczestniczącą. Dołączajcie się do naszej walki!» — głosiło ich oświadczenie.

Siły bezpieczeństwa włamały się do mieszkań, gdzie mieszkali Gorbań i Kobaindze, 13 lutego. Po przesłuchaniu, aktywistów wypuszczono po podpisaniu dokumentu o zakazie opuszczania kraju. Obecnie aktywiści są na wolności.

Czelabińsk: postępowanie karne za baner «FSB – główny terrorysta»

W Czelabińsku pięciu aktywistów zatrzymano wieczorem 19 lutego 2018 w związku z postępowaniem karnym dot. chuligaństwa (część 1 artykułu 213 KK FR), wszczętym po akcji przy lokalnym oddziale FSB – wtedy powieszono baner «FSB – główny terrorysta» i rzucono świecę dymną za ogrodzenie. Akcja zostałą przeprowadzona, aby okazać solidarność wobec aresztowanych anarchistów w związku ze «sprawą z Penzy».

Aktywiści Dmitrij Cybukowskij i Dmitrij Siemionow opowiedzieli, że po zatrzymaniu funkcjonariusze FSB stosowali tortury paralizatorem elektrycznym, żądając aby się przyznali, że powiesili ten baner. Obecnie są na wolności, pod warunkiem nie wyjeżdżania z kraju. Można pomóc z opłaceniem adwokatów poprzez przekazanie pieniędzy na ACK-Moskwa z dopiskiem “na Czelabinsk” (dane znajdują się na końcu artykułu).

Krym: aktywista Karakaszew został aresztowany za «usprawiedliwianie terroryzmu»

W lutym 2018 roku na Krymie FSB aresztowała anarchistę Jewgienija Karakaszewa, który jest oskarżany o «rozniecanie nienawiści» (artykuł 282 KK FR) i o «usprawiedliwianie terroryzmu» (artykuł 205.2 KK FR) — jedynie za publikowanie filmików w sieci społecznościowej «VKontakte».

Jewgenij zawsze był aktywny społecznie, uczestniczył w pikiecie przy budynku FSB w Symferopolu, a w listopadzie 2016 roku razem ze swoimi towarzyszam planował przeprowadzenie pikiety «przeciwko policyjnemu bezprawiu na Krymie» obok budynku MSW w mieście Eupatoria. Wtedy przeprowadzenie pikiety zostało zabronione przez władze Eupatorii.

Karakaszew został aresztowany i znajduje się w areszcie śledczym SIZO-1 w Symferopolu.

Administracyjne nękanie anarchistów

Tak 19 stycznia 2017, jak i 19 stycznia 2018, w rocznicę zabójstwa adwokata Stanisława Markielowa i dziennikarki Anastazji Baburowej, odbyły się akcje pamięci w całym kraju, które służby bezpieczeństwa próbowały pokrzyżować. W 2017 roku w Sewastopolu służby zakłóciły pojedynczą pikietę, zatrzymano anarchistów także w Moskwie, Petersburgu i w Murmańsku. Zatrzymania powtórzyły się w 2018 roku. Władze kolejny raz pokazały, jak w rzeczywistości wspierają antyfaszyzm, o którym tak często mówią przy okazji dnia zwycięstwa 9 maja.

23 lutego 2017 bez jakichkolwiek sensownych przyczyn zatrzymano dziesiątki osób na lewicowo-radykalnym «Dezertir-feście» na południowym wschodzie Moskwy. Koncert był ogłaszany jako wezwanie do odmowy służby wojskowej – policja uznala tę propozycję za przesadnie radykalną. W 2018 roku podobny festiwal nie odbył się, ponieważ był wcześniej zakłócony przez służby bezpieczeństwa.

W Irkucku 8 kwietnia 2017 miały miejsce przeszukania z uczestnictwem pododdziału SOBR (Specjalny Oddział Szybkiego Reagowania) i funkcjonariuszy Centrum Przeciwdziałania Ekstremizmowi. Dziewięć osób zostało aresztowanych i przewiezionych na komisariat. W końcu Irkucki Sąd Rejonowy anulowal decyzję Oktiabrskiego Sądu Rejonowego w Irkucku o aresztowaniu na sześć dni anarchisty Igora Martynienko za «niepodporządkowanie się żądaniom policjantów» podczas przewożenia na przesłuchanie w roli świadka. Wobec jednego z aktywistów — Dmitrija Litwina — wszczęto postępowanie karne według artykułu 148 KK FR (obraza uczuć osób wierzących), pozostałych przesłuchiwano w roli świadków w ramach tej sprawy – sami zatrzymani byli pewni, że główna przyczyna jest inna: lokalni anarchiści są najbardziej aktywnymi uczestnikami życia politycznego w mieście i niejednokrotnie aktywizowali protesty społeczne.

  • «Jawność, która idzie w parze z tymi wydarzeniami, nie jest niepokojąca dla funkcjanariuszy, którzy zorganizowali ten teatr. Przyczyna jest prosta: dla nich jest to możliwość zastraszenia maksymalnej ilości “potencjalnych ekstremistów”. I to mogło by zadziałać, jeśli by wszystkie te wydarzenia zmusiły mnie i moich towarzyszy żebyśmy zeszli do podziemia i zapomnieli o całej działalności, ale to się nie wydarzy. Wszystko dopiero się zaczyna», — opowiada Igor.

W listopadzie 2017 w Moskwie na turniej ku pamięci zabitych antyfaszystów przyjechała policja. Zatrzymana była jedna osoba, u której wzięto odciski palców. W listopadzie antyfaszyści tradycyjnie wspominają muzyka Timura Kaczarawę i organizatora turniejów sportowych Iwana Chutorskiego, którzy zostali zamordowani przez faszystów.

Prześladowanie rosyjskich aktywistów za granicą

W kwietniu 2017 anarchistę, figuranta sprawy “Bołotny” («болотное дело») Aleksieja Polichowicza deportowano z Białorusi po odbyciu 12 dni aresztu za uczestnictwo w zgromadzeniu w Mińsku, gdzie ludzie protestowali przeciwko nowym podatkom. Latem w białoruskim mieście Baranowicze OMON wtargnął na wykład Aleksieja Sutugi, który chciał opowiedzieć, jak w więzieniu stawiać opór funkcjonariuszom służb. Prawie wszyscy obecni zostali zatrzymani do wieczora. 12 października lokalny sąd wydał wyrok o przyznaniu skonfiskowanych na wykładzie materiałów ekstremistycznymi – materiałem zakazanym stał się jeden numer czasopisma «Autonom».

9 października 2017 w białoruskim mieście Grodno OMON wtargnął na wykad filozofa Piotra Riabowa. Piotr Riabow to nasz towarzysz anarchista, docent katedry filozofii MGPU (Moskiewski Uniwersytet Pedagogiczny), doktor nauk filozoficznych, specjalizujący się w myśli anarchistycznej. 11 października po przeprowadzeniu w Baranowiczach wykładu «Nieformalny ruch Białorusi 1991-2010» Riabow został skazany na 6 dni aresztu za «dystrybucję materiałów ekstremistycznych». Po tym wydarzeniu Wydział ds. Obywatelstwa i Migracji lokalnej milicji podjął decyzję o deportacji Riabowa i zakazie wjazdu na Białoruś na 10 lat. W Moskwie odbyła się seria pojedynczych pikiet przeciwko aresztowi Piotra Riabowa przed Ambasadą Białorusi, zorganizowano też wieczór solidarności.

  • «Państwo przeceniło mój wkład w rewolucyjną propagandę: kilka moich wykładów odbiłoby się mniejszym echem, niż ich zakazanie. Myślę, że chodzi o termin “anarchizm”. Władze pamiętają to, że anarchiści zostali skazani za podpalenie Ambasady Rosji w 2010 roku, pamiętają też to, że anarchiści w wielu przypadkach stawali na czele masowych protestów przeciwko dekretowi o pasożytnictwie», — opowiadał Riabow w wywiadzie po wyjściu na wolność. W 2017 roku anarchiści w Białorusi byli najbardziej aktywną siłą protestów przeciwko podatkowi o pasożytnictwie, który władze białoruskie chciały narzucić na bezrobotnych.

Jesienią 2017 roku pięciu czeskich anarchistów, oskarżonych o terroryzm, zostało całkowicie uniewinnionych. To ważna dla nas informacja, ponieważ wcześniej w związku z tym status podejrzanego miał mieszkający w Pradze Igor Szewcow, pochodzący z Irkucka. W 2016 roku czeski sąd wydał wyrok na Szewcowa. Sąd przyznał, że w sprawie ataku na dom ministra obrony nie ma wystarczających dowodów (jednak sędziowie podkreślili swoją odmowę uznania go za niewinnego – wydanie wyroku nie było możliwe ze względu na brak wystarczających dowodów) i zwolnił Igora z oskarżeń o napaść z «koktajlami Mołotowa» na dom ministra. «Od samego początku mówiliśmy, że to priorytetowe zadanie policji, a nie imponujące wyroki odsiadki dla anarchistów i anarchistek. Aparat represji nie boi się nas jako takich. To, co ich naprawdę przeraża, to to, że nasze idee zarażają coraz większą liczbę osób i, co gorsza, moglibyśmy zacząć stosować nieskończoną różnorodność taktyk», — możemy przeczytać w oświadczeniu w tej sprawie.

Wieści z więzień

Mieszkaniec Krymu Aleksandr Kolczenko, którego wielu zna jako Tundrę, w więzieniu świętował już 28 urodziny — pomimo niedawno przeprowadzonej wymiany jeńców między Ukrainą i L-DNR, on wciąż znajduje się w więzieniu. Ukraina obiecała wydać rosyjskich wojskowych w zamian za Sencowa i Kolczenkę, ale pomimo rozmów nic więcej się nie wydarzyło. Na urodziny antyfaszysty na lotniskach Ukrainy, Czech i Polski zporganizowano akcję «Daremne oczekiwanie». Aktywiści z tabliczkami, na których napisane były imiona więźnionych w Rosji Ukraińców, stali w poczekalni.

Anarchistę Kolczenko władze rosyjskie skazały na 10 lat więzienia w sprawie tak zwanych «krymskich terrorystów» — uczestniczył w akcjach przeciwko wprowadzeniu wojsk rosyjskich na półwysep, a w szczególności uczestniczył w podpaleniu lokalnego oddziału partii «Jedna Rosja» i biura nacjonalistycznej «rosyjskiej Wspólnoty Krymu». W listopadzie u skazanego zdiagnozowano «niedowagę». W tym samym czasie FSIN (Federalna Służba Wykonania Kar FR) odmówiła mu w podjęciu zaocznych studiów na ukraińskim uniwersytecie.

Napisać list do Aleksandra Kolczenko można na adres: 456612, Челябинская обл., Копейск, ул. Кемеровская, 20, ИК-6, отряд 4, Кольченко Александру Александровичу, 1989 г.р. — lub za pomocą pocztowego serwisu «Rosuznika».

W Mordowii odbywa wyrok anarchista Ilja Romanow, którego sąd wojenny nazwał «terrorystą». Romanow ucierpiał od wybuchu petardy własnej produkcji w październiku 2013 roku, ale w wyniku starań niżnonowogrodzkiego centrum «E» z eksperymentatora-nieudacznika zamienił się w «terrorystę» i dostał wyrok 10 lat w kolonii karnej. Z powodu wybuchu Romanow stracił dłoń.

W kwietniu 2017 roku Europejski Trybunał Praw Człowieka rozpatrzył jedną ze skarg Romanowa i przyznał mu 3 400 euro odszkodowania za nieuzasadnione długie przebywanie w areszcie w czasie prowadzenia śledztwa. W maju Romanowa umieścili w celi na cztery miesiące, a w lipcu wszczęli nowe postępowanie – o “nawoływnie do terroryzmu”, przypisując mu opublikowanie na stronie w Facebook’u filmiku z islamistami, dyskutującymi o jihadzie. Rzeczywistą przyczyną wszczęcia postępowania karnego są satyryczne filmiki Ilji, w których odprawia on “czary” przeciwko Putinowi.

  • “Obecne państwo rosyjskie nie wydziela oddzielnej kategorii “politycznych”. Z punktu widzenia prawa, wszyscy więźniowie to kryminaliści. Dlatego nie ma specjalnych więzień dla politycznych, jednak więźniów osadzonych w związku z polityką, zazwyczaj wiozą do Mordowii albo na Północ.

Niedawno w telewizji jakiś funkcjonariusz FSB poinformował o “dużym osiągnięciu”: w Rosji jest około dwa tysiące skazanych za przestępstwa “o tendencji terrorystycznej”. Kim oni są i gdzie się znajdują? Zakładam, że większość to młodzi muzułamnie z Kaukazu” – pisze w jednym z listów anarchista (z tekstu Romanowa “W którym wieku żyje Mordowia? Więzienna miedzynarodówka we wsi Leplej”)

Ilja Romanow znajduje się w areszcie SIZO-1 Saranska, adres: 430003 Республика Мордовия, г.Саранск, ул.Рабочая 147, СИЗО-1, Романову Илье Эдуардовичу, 1967 г.р. Napisać list można także za pomocą serwisu “Rosuznika”.

W końcu na wolności

W maju 2017 anarchista Aleksiej Sutuga wyszedł z kolonii karnej IK-14 w Angarsku. We wrześniu 2014 roku Sutugę, znanego jako Sokrat, skazali na trzy lata i miesiąc kolonii karnej. Sam antyfaszysta nie przyznał się do winy: próbował rozdzielić osoby podczas bójki, która zaczęła się w kawiarni, ale nikogo nie bił. Poszkodowani w tej sprawie byli blisko związani z rosyjskimi neonazistami, jeden z nich – Rustam Mirza – nie pierwszy raz uczestniczył w sprawach przeciwko antyfaszystom jako poszkodowany lub świadek.

  • “Nie umiesz rozmawiać z glinami, to lepiej nie gadaj. Wszczęli postępowanie karne – walcz o swoją wolność. Zamknęli – to nie znaczy, że walka o twoją wolność się skończyła. Ograniczają cię murami, ograniczają twoje kontakty, ale i w więzieniu można pozostać wolnym. Trudno to pojąć, ale tak jest. Nie trzeba dać się umieścić w więzieniu, ale też nie wolno się bać więzienia” – mówił towarzyszom po wyjściu z rosyjskiego więzienia Sutuga.

W październiku 2017 antyfaszysta z Tomska Jegor Aleksiejew ukrył się na dzień przed ogłoszeniem wyroku. Obecnie jest bezpieczny, ale nie zdradza swojego miejsca przebywania. Według słów Jegora, zdecydował się ukryć się przed “rosyjskim wymiarem sprawiedliwości”, ponieważ bał się, że dostanie wyrok skazujący, z pozbawieniem wolności. Postępowanie karne przeciwko Jegorowi Aleksiejowi było sfabrykowane w grudniu 2014 roku według części 1 artykułu 282 KK FR – za rozniecenie nienawiści lub wrogości w stosunku do grupy społecznej “funkcjonariuszy policji”. Według wersji świadka, w czerwcu 2014 roku Jegor Aleksiejew na swojej stronie, na koncie “Mirosław Mudryj” w sieci społecznościowej “VKontakte” opublikował wideo “Anarchiści_Antyfaszyści” pod piosenkę kolektywu raperów «The Cryme Scene» — “Dźwięki Rewolucji” («Звуки Революции»).

Na początku listopada 2017 historyk i anarchista Dmitrij Buczenkow precyzyjnie uciekł z aresztu domowego i w tym momencie znajduje się w Europie. Umieszczając Buczenkowa pod aresztem domowym funkcjonariusze FSIN (Federalna Służba Wykonania Kar FR), wbrew utartej praktyce, nie założyli mu elektronicznej bransoletki, z powodu braku sprzętu. Buczenkow był 35 figurantem sprawy “Bołotny” (od nazwy placu w Moskwie, gdzie miały miejsce protesty), która zaczęła się po próbie samoobrony obywateli przed agresywnymi działaniami policji 6 maja 2012 roku.

  • “Kiedy wydarzy się rewolucja, czy będziemy mogli coś zrobić? Zrobić tak, żeby część społeczeństwa, która nieuchronnie będzie wciągnięta w wydarzenia i będzie się poświęcać, żeby nie poświęcała się daremnie i nie w imię kolejnego nowego prezydenta? Władza Putina raczej skończy się nieprostymi społeczno-politycznymi wydarzeniami, i im dłużej on jest u władzy, tym większe prawdopodobieństwo tych wydarzeń. W historii rosji zawsze jest tak: po długim okresie władzy autorytarnej nadchodzi okres wojny domowej” – opowiada Dmitrij w wywiadzie już po ucieczce.

Według śledczych, 6 maja 2012 roku Buczenkow rzekomo napadł na policjantów i przewracał toi-toie. Organy represji doskonale wiedzą, że to kłamstwo – Buczenkowa w ogóle nie było tego dnia na placu Bołotnym w Moskwie, odwiedział rodziców w Niżnym Nowogrodzie. Człowiek, który został nagrany na wideo i o którym śledczy twierdzą, że to Dmitrij, absolutnie nie jest do niego podobny. Skarga na jego aresztowanie i prześladowanie polityczne została skierowana przez adwokata do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Obecnie Buczenkow oswaja się z nowym miejscem i przygotowuje się do tego, aby znowu być w gotowości – w czasie, gdy był uwięziony nie tracił czasu na darmo i przygotował kilka materiałów historycznych o ludowym oporze.

Wesprzeć ACK Moskwa można poprzez Paypal: abc-msk@riseup.net

źródło: avtonom.org

If you have found a spelling error, please, notify us by selecting that text and pressing Ctrl+Enter.

data

7 January 2019

Leave a Reply

Your email address will not be published.

Spelling error report

The following text will be sent to our editors: